środa, 26 września 2012

Rozdział 3 - "Zaproszenie"

-POMOCY!!- krzyknęła Lucy z całych sił.
   W tym momencie sufit runął, a w chmurze pyłu pojawił się nie kto inny niż Natsu. Na twarzy miał wymalowaną determinację i gniew.
   -Natsu! - wykrzyknęła blondynka szczęśliwa, że ktoś przyszedł jej z pomocą.
   Nagle z twarzy chłopca zniknęła cała zapalczywość. Zrobił się zielony i padł na glebę. Lucy oniemiała. Myślała, że różowowłosy jej pomoże, a w tej sytuacji wyglądał jakby to jemu niezbędna była pomoc. Dziewczyna szybko się otrząsnęła i wykorzystała zadziwienie podwładnych Salamandra. Mężczyznę, którą ją trzymał ugryzła i zaczęła uciekać, jeden z osiłków prawie ją dogonił, więc Lucy broniąc się zaserwowała mu pięknego kopniaka prosto w krocze. Od razu stracił całe HP.
-Pffff... Ze mną się nie zadziera.-powiedziała.
   Jednak w tej chwili dziewczynę dogonili podwładni Salamandra i nie pozostawili jej żadnej drogi ucieczki. Blondynka wiedziała, że nie wygra z tyloma mięśniakami bez swoich kluczy...Kluczy...No właśnie, klucze. W tym momencie wpadł jej do głowy szalony plan. Dziewczyna zaczęła wychylać się za burtę i wskoczyła do wody. Przy skoku straciła z połowę HP, jednak nie zrażała się i zanurkowała w kierunku skały, na której zobaczyła swoje klucze. Chwyciła swoje atrybuty i wypłynęła. Zanurzyła jeden z kluczy w wodzie, a pasek many stracił połowę punktów.
   W tym momencie z toni wody wynurzyła się dziewczyna o syrenim ogonie. Miała długie, proste, niebieskie włosy. Jej oczy miały tą samą barwą. Na głowie pięknie prezentuje się złota tiara z łańcuchem i małym klejnocikiem. Jej niebieskie bikini idealnie podkreśla jej walory, a rybi ogon dodaje uroku. W ręce natomiast trzymała srebrny dzban.
   Odwróciła się w stronę Lucy i popatrzyła na nią spojrzeniem mordercy. Blondynce mowę odebrało.
- To za to, że przerwałaś mi randkę !!!!! - krzyknął Zodiakalny Duch Wodnika.
   Zmył Lucy oraz statek na którym znajdował się Natsu i Salamander na brzeg. Dzięki temu chłopak uwolnił się od mdłości i zaatakował przestępce. Następnie zapytał:
- To ty jesteś Salamander??Salamander z Fairy Tail?
- Ano tak gnoju! A co ci do tego?? - wrzasnął mężczyzna.
- Ano to, że chwilę już jestem w Fairy Tail i nigdy nie widziałem twojej obrzyganej mordy!
  Z tymi słowami Natsu zdjął kurtkę i odsłonił znak na jego ramieniu. Był to symbol jeden z najpotężniejszych gildii magów w całym "World of Wonder", a mianowicie Fairy Tail tzn. Ogon wróżki.
  - Natsu jest członkiem tej znanej gildii?? - spytała samą siebie Lucy
  - Tak, a ściślej ujmując to on jest tym słynnym Salamandrem z Fairy Tail... - powiedział Happy, który pojawił się niewiadomo skąd. - Tamten kolo to tylko podrzędny mag, który się pod niego podszywał.
   Różowowłosy bohater dopiero teraz postanowił użyć swoich punktów many. Jego postać spowiły płomienie a jego siła wzrosła dziesięciokrotnie, fałszywy Salamander próbował się bronić swoją magią ognia, ale jego ataki zostały zjedzone przez Natsu. Za każdym razem kiedy Natsu pochłaniał ogień przeciwnika jego pasek HP i MP rósł. Chłopak zionął ogniem i spopielił wszystko naokoło. Zwyciężył. Nagrodą za zwycięstwo była szata maga, którą Natsu natychmiast zniszczył. Następnie chwycił blondynę za rękę i pociągnął ją za sobą.
- Czekaj! Co ty wyprawiasz?? Gdzie mnie ciągniesz?? - pytała Lucy.
- Oj, przepraszam...A więc zapytam Cię otwarcie czy nie chciałabyś dołączyć do Fairy Tail??
   Dziewczynie mowę odebrało. Bardzo chciała się przyłączyć do tej gildii, ponieważ słyszała o wielu potężnych graczach pochodzących stamtąd, ale nie spodziewała się, że tak szybko otrzyma taką szansę.
- Z wielką chęcią. - odpowiedziała szerokim uśmiechem Lucy.
  Natsu nie pozostał jej dłużny i odwdzięczył się tym samym, a następnie trzymając się za ręce pobiegli w stronę miejskiego teleportu.

CDN.
I co sądzicie?? Może być?? 
Jeśli macie jakiekolwiek sugestię chętnie 
się z nimi zapoznam. Jestem otwarta również na krytykę,
ale jeśli zechcielibyście mnie pochwalić nie mam nic przeciwko ^^

3 komentarze:

  1. Hmm... zdziwiło mnie to że opierasz się na anime/mandze, sądziłam że będzie to twój własny pomysł. Ale oczywiście nie mówię że to źle :] W skrócie podoba mi się, masz fajny styl wypowiedzi aż chętnie się czyta. Życzę powodzenia przy dalszych notkach ^^ I czekam niecierpliwie na dalsze rozdziały :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż. W planach miałam taki start, ponieważ niespecjalnie chciało mi się wymyślać sposób ich poznania. Następne notki nie będą już miały tyle wspólnego z anime/mangą. Mogę Cię zapewnić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ucieszyłaś mnie ... już zabieram się do czytania :3

      Usuń